Wprowadzenie
Skalowanie treści w ponad 80 językach, 196 krajach i dziesiątkach kontekstów kulturowych to wyzwanie, z którym niewielu musi się zmierzyć. Roulette77 nie tylko radzi sobie z tym zadaniem, ale przekształca każdą zlokalizowaną wersję platformy w pełnoprawny produkt z unikalnymi strategiami, recenzjami i UX. Rozmawialiśmy z Andrew Shepardem, szefem produktu, o tym, jak zorganizowany jest globalny system promocji, jak edytowane są treści w Japonii i Brazylii, jak wygląda SEO w 80 domenach i jak zachować integralność projektu w hiper-lokalizowanym środowisku.
Jaka była pierwsza lokalizacja Roulette77 i czy pamiętasz moment, w którym stało się jasne, że musisz ją skalować do kilkudziesięciu krajów?
Pierwszą lokalizacją była, co zaskakujące, angielska wersja językowa dla Stanów Zjednoczonych. W tamtym czasie nie uważaliśmy jej za jedną z wielu - był to podstawowy produkt. Nawet wtedy zdawaliśmy sobie sprawę, że gracz w Las Vegas różni się od gracza w Londynie czy Berlinie, ale postrzegaliśmy to bardziej jako kwestię stylu niż strategii. Punkt zwrotny nastąpił, gdy próbowaliśmy powielić ten sam model strony internetowej dla Wielkiej Brytanii. Po prostu skopiowaliśmy strukturę i dostosowaliśmy terminologię, ale wynik nie był tak skuteczny, jak w przypadku USA. Zdaliśmy sobie sprawę, że produkt amerykański działa według własnych zasad, z innym rozumieniem zakładów, innymi preferencjami dotyczącymi ruletki i tak dalej. Wtedy przestaliśmy myśleć o "tłumaczeniu" i zaczęliśmy myśleć o lokalizacji projektu.
80+ języków brzmi prawie niemożliwie. Od czego zacząłeś proces skalowania i przez jakie etapy przeszedłeś, aby osiągnąć obecny poziom?
Zaczęliśmy od języków, w których ruch był duży i istniało wyraźne zainteresowanie ruletką: Hiszpański (głównie Ameryka Łacińska), niemiecki, francuski i portugalski. Ale nawet na początku zdaliśmy sobie sprawę, że proste tłumaczenie nie wystarczy. Opracowaliśmy system treści, w którym każdy element istnieje jako niezależny blok. Pozwoliło nam to zarządzać lokalizacją nie poprzez powielanie, ale poprzez dostosowanie do lokalnych cech każdego kraju. Następnie przyszedł etap skalowania: tworzenie glosariuszy terminologicznych, definiowanie stylu dla każdej lokalizacji i wdrażanie list kontrolnych. Wreszcie nadeszła faza techniczna i SEO.
Kto pisze i recenzuje treści na lokalnych stronach? Jak pracujesz z lokalnymi rynkami: czy jest to tylko tłumaczenie, czy pełna adaptacja kulturowa oparta na zachowaniu graczy?
To kompletny ekosystem redakcyjny. Mamy wewnętrzny zespół pisarzy, którzy tworzą podstawowe treści w języku angielskim. Następnie współpracujemy z siecią profesjonalnych tłumaczy i rodzimych korektorów z wieloletnim doświadczeniem w niszy hazardowej. Nie używamy tłumaczenia maszynowego - tylko prawdziwego ludzkiego tekstu, który jest zakorzeniony w kontekście. Zasadniczo nie jest to tłumaczenie, ale zlokalizowana edycja. Badamy, w jaki sposób ludzie uprawiają hazard w każdym kraju, jakie rodzaje zakładów są popularne, jakie zapytania dominują, i na tej podstawie budujemy naszą strukturę treści.
Czy masz wewnętrzną formułę określania, czy dany kraj lub region potrzebuje osobnej witryny?
Tak, choć jest to bardziej zestaw kryteriów niż ścisła formuła. Niektóre z kluczowych to:
- Liczba wyszukiwań kluczowych terminów (ruletka, strategie, kasyna itp.);
- Konkurencja regionalna: stopień nasycenia rynku lokalnymi witrynami;
- Otoczenie regulacyjne: czy oferowanie linków do kasyn jest legalne i czy wymagana jest certyfikacja;
- Profil zachowań graczy: analizujemy, czy lokalne nawyki graczy są zgodne z tym, co możemy zaoferować.
Jeśli kraj spełnia co najmniej trzy z czterech kryteriów, tworzymy oddzielną subdomenę - czasami z własnym redaktorem i specjalistą SEO.
Jak zorganizowana jest wewnętrzna komunikacja z freelancerami, tłumaczami i redaktorami? Czy masz wytyczne redakcyjne i kto nadzoruje jakość?
W ramach zespołu korzystamy z wielopoziomowej struktury: briefy dotyczące treści są przygotowywane i przekazywane autorom lub główne bloki treści są pisane bezpośrednio w języku angielskim. Kierownik ds. treści zajmuje się sprawdzaniem faktów, a korektorzy edytują pod kątem zgodności z lokalnymi normami językowymi. Istnieją ogólne wytyczne dotyczące stylu, terminologii i zasad postępowania z potencjalnie wrażliwymi treściami (na przykład hazard lub uzależnienia), a także tabele odradzanych i preferowanych sformułowań, aby uniknąć wyraźnie niedokładnych informacji. Freelancerzy przechodzą zadania testowe, a my współpracujemy wyłącznie z lingwistami branżowymi, którzy mają doświadczenie w sektorach gier hazardowych lub fintech. Poziom jest ponadprzeciętny.
Które języki lub regiony były najtrudniejsze pod względem różnic kulturowych lub ograniczeń prawnych?
Na szczycie listy - Japonia. Nie dlatego, że jest trudna do przetłumaczenia, ale dlatego, że hazard jest tam postrzegany zupełnie inaczej. Ludzie mają tendencję do podchodzenia do gier z szacunkiem dla procesu, krupiera i rytuału, więc musieliśmy całkowicie zmienić ton, aby był bardziej powściągliwy i precyzyjny. Trudno było również dostosować się do krajów arabskich, zarówno ze względu na złożoność języka, jak i ograniczenia prawne. W kilku regionach w ogóle nie publikujemy bezpośrednich recenzji kasyn, ograniczając się do informacji o zasadach gry. Innym przykładem jest Francja, gdzie terminologia ruletki jest oryginalna, a używanie nieprawidłowych terminów może prowadzić do nieporozumień. Dlatego też wymagana jest tutaj niemal encyklopedyczna precyzja.
Jak bardzo wybór polecanych kasyn różni się w zależności od kraju? Jakie czynniki wpływają na wybór?
Bardzo dużo. Nie tylko tłumaczymy listę kasyn, ale przebudowujemy ją dla każdego regionu, ponieważ gracze mają różne oczekiwania. Na przykład:
- W Stanach Zjednoczonych ważne są premie kryptowalutowe i Bitcoinowe, a także niuanse specyficzne dla danego stanu;
- W Niemczech kluczowa jest lokalna licencja i limity zakładów;
- W Ameryce Łacińskiej głównymi czynnikami są szybkość wypłat i lokalne metody płatności, takie jak PIX w Brazylii.
Zawsze sprawdzamy, czy witryny są dostępne z danego kraju, czy są legalne, czy obsługują lokalny język i jak przejrzyste są ich warunki. I oczywiście nie sprzedajemy rankingów - żadnych płatnych recenzji. To jedna z podstawowych zasad projektu.
Wreszcie, gdybyś musiał uruchomić nowy język od zera, jakie trzy kroki podjąłbyś w pierwszej kolejności?
Po pierwsze, zanurz się w kontekście behawioralnym i kulturowym. Nie chodzi o sam język, ale o to, jak ruletka, zakłady, ryzyko i strategie są postrzegane w danym kraju. Co jest tabu? Co wzbudza zaufanie?
Po drugie, skompletuj odpowiedni zespół: co najmniej jednego redaktora i jednego rodzimego autora, który nie potrzebuje lekcji na temat różnicy między splitem a zakładem narożnym. Bez tego będziesz tylko adaptował tekst, a nie tworzył pełnoprawny produkt.